wtorek, 20 listopada 2012

chyba potrzebuję wuefu

Na kompleksy, na niemoc, na wpierdalanie po nocy, na zwątpienia, na agresję, na wkurw, na rzucanie postanowień, na niedokańczanie rzeczy, na toporność, na lenistwo, na grubiaństwo, na jeszcze raz agresję i jeszcze raz czupurność, na brak motywacji, weny, kasy, cierpliwości, cierpliwości, cierpliwości, dystansu, na gruboskórność, podejrzliwość i zacietrzewienność, na wszechogarniającą irytację, na brak słońca i nadmiar cellulitisu, niedobór mądrych myśli i niedobór optymizmu, na szyderę, chłód i dystans, na jakieś niekamisiowe przestworza. na dobranoc.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz